Ta piosenka poszła w słuchaczy wiralowo, i sześciocyfrowe kwoty odtworzeń wykręcone na samym Spotify są tego efektem. Ale komu jak komu, Jakubowi Skorupie wiral się należał. Jego jedyne jak dotąd na platformach streamingowych „Pociągi towarowe” to dobra, bardzo dobra piosenka, rzetelnie skomponowana, powiedziałbym, że jak na debiut wręcz minimalistyczna, nienarzucająca się, więc pewnie powiedziałby ktoś, że nieefektowna. Ale to nieprawda – bo rzecz jest przede wszystkim mądra, świetnie napisana, z czułością i delikatnością rozkłada na czynniki pierwsze problem złożonej tożsamości, tak chętnie używany dziś na sztandarach w walce politycznej. I choć Jakub Skorupa mówi o doświadczeniu młodego Ślązaka, uwikłanego w historię rodziny i regionu, ale jego umiejętność łączenia metafory z konkretem sprawia, że mogłaby się pod jego piosenką podpisać pewnie każda mniejszość, każdy, kto czuje się pograniczny, nieprzynależny. Każdy przecież ma w głowie jakieś hałdy. Chapeau bas i czekam na więcej! //AKD


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.