Po blisko 6 latach ze swoim drugim albumem zatytułowanym „Martial Hearts” wraca zespół Spoiwo. Nowy materiał jest dość trudny do jednoznacznej klasyfikacji – mamy tutaj ogromne bogactwo dźwięków i warstw, a każde kolejne przesłuchanie prowadzi do nowych odkryć. Powiedziałbym, że z perspektywy słuchacza dostajemy tutaj doświadczenie post-rockowej płyty wykute z niekoniecznie post-rockowego instrumentarium. Z drugiej strony powiedzenie, że to świetna elektronika, która chętnie sięga po gitarowe brzmienia byłoby równie prawdziwe. Najważniejsze, że zespół bardzo umiejętnie łączy te różne stylistyki i słuchając całego albumu nie ma się wrażenia odklejenia, czy braku spójności (w dwóch numerach pojawia się nawet wokal). „Martial Hearts” ma też w sobie taką odpowiednio skrojoną porcję energii i intensywności, więc jeżeli tak jak ja macie w zimowe wieczory problem, żeby się trochę odmulić, to koniecznie odpalcie sobie ten album! //NS
PS Sprawdźcie też sam klip, bo jest znakomity!